Muszynianka Domelo Sokół Łańcut musiał uznać wyższość rywala w piątkowym pojedynku, ponieważ to Dziki Warszawa ostatecznie wygrały 58:68. Wśród naszych zawodników najwięcej punktów zdobył Ike Nwamu, lecz to nie wystarczyło. Kolejne spotkanie, na wyjeździe, już 10 lutego z Czarnymi Słupsk.
SOKOLIM OKIEM NA MECZ: ODEPRZEĆ WATAHĘ, BĘDZIE REWANŻ Z DZIKAMI?
Już w piątek o godzinie 17:30 rozpocznie się drugie starcie z Dzikami Warszawa, które przyjadą na halę MOSiR w Łańcucie. Pierwszy pojedynek kończył się przy niemałych kontrowersjach, dlatego Muszynianka Domelo Sokół Łańcut będzie chciał odpłacić się kibicom.
SOKOLIM OKIEM PO MECZU: WRACAMY NA TARCZY Z ZIELONEJ GÓRY, ALE SEZON TRWA!
Po bardzo wyrównanym spotkaniu Muszynianka Domelo Sokół Łańcut przegrał na wyjeździe z Zastalem Zielona Góra 86:84. Mimo walki do ostatniego posiadania drugi raz w tym sezonie przegrywamy z drużyną trenera Dedka. Teraz czeka nas domowy pojedynek z Dzikami Warszawa.
SOKOLIM OKIEM NA MECZ: Z ZASTALEM O 4 PUNKTY
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut wyruszyła w drogę do Zielonej Góry, gdzie zmierzą się z Zastalem. Bez wątpienia będzie to spotkanie o 4 punkty, natomiast po kolejnych wzmocnieniach Sokół jedzie z bojowym nastawieniem do walki.
SOKOLIM OKIEM PO MECZU: FALSTART I BEZ HAPPY ENDU
Muszynianka Domelo Sokół Łańcut nie był w stanie przeciwstawić się swojemu rywalowi z Lublina, przegrywając w domowym starciu 78:88. Gra w pełnym składzie nie trwała długo, ponieważ Tyler Cheese po raz kolejny opuścił parkiet z urazem.
SOKOLIM OKIEM NA MECZ: PRZEŁAMAĆ PASSĘ NA WŁASNYM TERENIE
W ostatnim spotkaniu Muszynianka Domelo Sokół Łańcut musiał uznać wyższość rywala z Włocławka. Jednak teraz na własnym terenie pojawia się szansa na rewanż przeciwko Startowi Lublin. Czy w piątkowy wieczór nasi kibice będą świętować zwycięstwo?
SOKOLIM OKIEM PO MECZU: FENOMENALNY NWAMU, JEDNAK ANWIL ZA MOCNY
Niestety Muszynianka Domelo Sokół Łańcut nie podołał wyzwaniu we Włocławku. Po słabym starcie nie udało się wrócić do gry i to Anwil zwyciężył 88:71. Ogromnym pozytywem jest występ Ike Nwamu, który zdobył aż 28 punktów. Już w piątek kolejne trudne zadanie, do Łańcuta przyjedzie Start Lublin
SOKOLIM OKIEM NA MECZ: CZAS NA REWANŻ WE WŁOCŁAWKU, UDA SIĘ POWTÓRZYĆ SUKSCES SPRZED ROKU?
Ostatnie domowe spotkania nie poszły po myśli naszych Sokołów, lecz teraz przychodzi czas na kolejny sprawdzian. Drużyna Marka Łukomskiego wędruje bowiem do Włocławka, gdzie podejmie lidera rozgrywek – Anwil. Rok temu udało się wygrać na Hali Mistrzów, a jak będzie tym razem?
KOLEJNY WYCHOWANEK COMBINE ACADEMY W SOKOLE! WITAMY ARTURA ŁABINOWICZA!
Z ogromnym entuzjazmem witamy Artura Łabinowicza w szeregach Muszynianka Domelo Sokół Łańcut! Ten wszechstronny zawodnik, urodzony w 1997 roku w Stanach Zjednoczonych, jest żywym przykładem globalnego rozmachu koszykówki i unikatowego połączenia amerykańskiego stylu gry z polskimi korzeniami.
Łabinowicz, z polskimi rodzicami z Dolnego Śląska, wychowywał się w USA, ale zawsze pielęgnował swoje polskie dziedzictwo, co przekłada się na jego niepowtarzalny styl na parkiecie. Jego początki w koszykówce, rozpoczęte w USA, są fundamentem jego imponującej techniki i rozumienia gry. Rozpoczynając od Coastal Carolina Chanticleers, Artur szybko udowodnił swoje umiejętności, ustanawiając rekord rozegranych meczów w debiutanckim sezonie. Jego kolejny etap edukacji i rozwoju w koszykówce to Uniwersytet Evansville, gdzie średnio zdobywał 7.3 punktu na mecz, będąc ważnym elementem drużyny.
Przed studiami, Łabinowicz rozwijał swoje umiejętności w Combine Academy, gdzie miał okazję współpracować i występować w jednej drużynie z… Tylerem Cheese. Z resztą, popatrzcie na to zdjęcie, które znaleźliśmy w odmętach internetu 🙂
Następnie Artur przeniósł się do Polski, chcąc sprawdzić swoje umiejętności na europejskich parkietach. Jego czas w Śląsku Wrocław (2020, 1 spotkanie), mimo że krótki, był ważnym etapem w jego karierze. W Weegre AZS Politechnice Opolskiej (2020/2021) notował średnio niecałe 12 punktów oraz 4.2 zbiórki w 25 meczach.
Powrót do Stanów zaowocował występami w G-league. Został wybrany z 19. numerem draftu przez Iowa Wolves, miał również okazję występować w Capital City Go-Go, rezerwach Washington Wizards. W tym okresie, za wielką wodą rozegrał 4 spotkania, spędzając średnio 8,5 minuty na parkiecie zdobywając średnio 2 pkt na mecz. Jego ambicje dotarły nawet do prestiżowej ligi Big3, gdzie mierzył się z takimi gwiazdami jak Joe Johnson czy Nate Robinson.
Jednak to w Żaku Koszalin Artur naprawdę rozwinął skrzydła, zdobywając średnio 19.4 punktu i 6.2 asysty na mecz w 25 spotkaniach. To tam udowodnił, że jest gotowy na wyższe wyzwania, co zwróciło uwagę klubów ekstraklasy, w tym King Wilki Morskie Szczecin, gdzie ostatnio występował.
W Muszynianka Domelo Sokół Łańcut, Łabinowicz ma szansę stać się kluczową postacią. Jego doświadczenie międzynarodowe, połączone z umiejętnościami i determinacją, dają naszej drużynie nową dynamikę i możliwości. Z niecierpliwością oczekujemy na to, jak jego talent wpłynie na nasze kolejne spotkania i sukcesy na parkiecie!
Witamy Artura w zespole i życzymy mu wielu spektakularnych występów w naszych barwach!
NOWY ZAWODNIK MUSZYNIANKA DOMELO SOKOŁA! PRZEDSTAWIAMY IKE NWAMU.
Ike Nwamu to doświadczony 30 letni Amerykanin o wzroście 1.96m, pochodzenia Nigeryjskiego, reprezentujący barwy Nigerii na arenie międzynarodowej. Nominalnie gra na pozycjach 1/2 ale dzięki swojej wszechstronności może występować także jako skrzydłowy. Ten sezon rozpoczął w SLUC Nancy, drużynie zajmującej obecnie 6 miejsce w lidze LNB Pro A – najwyższej klasie rozgrywkowej we Francji, w której rozegrał 12 spotkań, spędzając na parkiecie średnio 11,4 minut na mecz i zdobywając 3,5 punktu. Jego rekord w tej kampanii to 17 punktów w 21 minut, przy skuteczności 62,5% zdobyty przeciwko Roanne, 23 września 2023r. Znacznie lepiej wyglądały jego statystyki w poprzednim sezonie, także w Nancy, kiedy to rozegrał 19 spotkań, a popis jego umiejętności mogliśmy zobaczyć w meczu przeciwko Le Portel, w którym to zdobył 18 punktów, zebrał 4 piłki i miał 2 asysty.
Ike w swojej karierze rozegrał 5 spotkań w lidze greckiej (2017-2018), a także zaliczył krótki epizod w barwach Ironi Hai Motors Nes-Ziona (Izrael), kiedy to był zakontraktowany by pomóc tej ekipie w awansie do EuroCupu (2021/2022). Mimo wysiłków Ike, Ironi Hai nie sprostali FC Porto w finale kwalifikacji i przegrali 70-79, a sam IKE spędził na parkiecie 32 minuty, zdobywając 19 punktów. Ma za sobą także występy w BC Samara (Rosyjska Superliga 1) w których barwach rozegrał łącznie 25 spotkań (2022-2022) zdobywając średnio 17,4 punktu, 3 zbiórki, 3 asysty, 2 przechwyty, na skuteczności 50% za 2 i 40% za 3. Samara w 2021 roku zgarnęła tytuł ligowy, a Ike był jej najlepiej punktującym zawodnikiem, został także wybrany najlepszym graczem zagranicznym i zgarnął tytuł dla najbardziej widowiskowego zawodnika.
Szerszej publiczności dał się poznać podczas meczu przed Igrzyskami Olimpijskimi 2021, kiedy to Nigeria zaskakująco pokonała USA 90-87. Mecz ten w kraju Super Orłów porównywalny jest do naszego słynnego remisu na Wembley, a Ike (wraz z kolegami) w 19 minut spędzonych na parkiecie zdobył 13 punktów i zatrzymał Kevina Duranta i Jaysona Tatuma na skuteczności 30%. Warto zaznaczyć, że dla tego pierwszego, była to pierwsza porażka (na ten czas rekord 39-0) w barwach Dream Teamu. Niestety, mimo świetnej gry, Nigeryjczycy nie pokazali się za dobrze na Igrzyskach, przegrywając kolejno z Australią, Niemcami i Włochami i odpadając z turnieju, a sam Nwamu spędzał na parkiecie średnio 10 minut nie odgrywając większej roli w zespole Mike’a Browna.
Urodzony w Los Angeles Ike był jednym z prospectów High School typowanych nawet do top10 draftu NBA. Po szkole średniej w latach 2011-2016 rozegrał 4 pełne sezony w NCAA. W swoim seniorskim roku reprezentował barwy UNLV, grając przez cały sezon m.in. z reprezentującym obecnie barwy Dallas Maverics Derrickiem Jonesem, czy znanym z polskich parkietów Stephenem Zimmermanem. Zachwycił amerykańskich kibiców swoją siła a zarazem i zwinnością, a także (co chyba najważniejsze) dbaniem o swoje ciało, rozsądnym dobieraniem ćwiczeń i skrupulatnością na treningach. Od najmłodszego rozwijał nie tylko swoje umiejętności koszykarskie, ale także dbał i dobierał odpowiednie przeciążenia dla swojego organizmu korzystając z indywidualnych treningów. Jego podejście zostało zauważone w raportach scoutów przed niedocenianym i bardzo mocnym draftem 2016, w którym to Ike niestety (albo i na szczęście dla Sokoła) nie został wybrany. Dzięki profesjonalnemu podejściu nie przydarzyły mu się w trakcie kariery żadne dłuższe kontuzje.
Po Collegu wybrany został do G-League (liga partnerska NBA) z 22 numerem draftu w pierwszej rundzie, do siostrzanej drużyny Miami Heat – Sioux Falls Skyforce, gdzie w ciągu dwóch sezonów rozegrał 94 spotkania, grając u boku m.in. Tonyego Mitchella, Juancho Hernangomeza i Malika Beasleya. W kolejnych latach reprezentował Wisconsin Herd i Fort Wayne Mad Ants (sezon 2018-2019) a także Northern Arizona Suns (2019-2020). Z okresu na zapleczu NBA może pochwalić się 172 rozegranymi spotkaniami ze średnią 26 minut na spotkanie, w tym 12 punktów przy 42% skuteczności, 2 celne trójki na mecz (przy 35% skuteczności), 3 zbiórki, 2 asysty i 1 przechwyt.
Ike wystąpił także w 6 meczach ligi letniej NBA reprezentując barwy Miami Heat, co zaowocowało krótkim kontraktem od Milwaukee Bucks, w których to jednak nie wystąpił na parkietach NBA.
„Ike to zawodnik o niesamowitej kulturze pracy i zaangażowaniu. Wiemy, że był niezadowolony ze swojej roli w Nancy i chce pełnić kluczową rolę w zespole. Jesteśmy podekscytowani, że będzie mógł występować na parkiecie razem z Terrellem Gomezem i Tylerem Cheesem, bo znacząco wzmocni to naszą siłę w ataku, a także poprawi nasze mankamenty w obronie. Negocjacje transferowe przebiegały szybko i sprawnie, a sam Ike wykazał się podczas nich niespotykanym profesjonalizmem i spodobał mu się plan na nasz zespół.” – komentuję prezes Muszynianka Domelo Sokoła Łańcut Bartłomiej Detkiewicz, dodając, że cały czas sondujemy rynek i to nie koniec wzmocnień Sokoła na drugą część sezonu.
Ike w Studiu Przedmeczowym!
Nie mogłoby być inaczej! Tym razem nie na żywo, a z nagrania – i nie w dzień meczowy, a w sobotę wieczorem odbędzie się nasze Studio Przedmeczowe, sponsorowane przez Magiczne Dłonie!
W trakcie studia zaprezentujemy pierwszy wywiad z Ike po przylocie do Łańcuta i treningu z drużyną, w którym Patryk Popiołek wypyta go o grę we Francji i pierwsze wrażenia z naszego miasta. Postaramy się także dowiedzieć jak to jest grać przeciwko Kevinowi Durantowi i czym zaskoczy nas w obecnym sezonie! Jeżeli macie ochotę zadać naszemu nowemu zawodnikowi jakieś pytania, to jest to idealny moment – wystarczy, że napiszecie je w komentarzach na facebooku pod postem z linkiem do tego wpisu.
Link do naszego profilu: https://www.facebook.com/PTGSokolLancut/